Jeśli rosół z ziemniakami brzmi dla was interesująco, na pewno zaciekawi was również rosół Ewy Wachowicz. Do garnka z prawie gotowym rosołem, na 20 minut przed podaniem, dodaje obierki z ziemniaków. Nie są one jednak surowe, a podpieczone wcześniej w wysokiej temperaturze.
Co sobotę obiecuję sobie, że tym razem już na pewno pójdę na wszystkie interesujące wydarzenie w Zielonym Jazdowie, ale co tydzień wybieram spanie do późna, długie śniadanie i dolewkę kawy. W tym tygodniu postanowiłam nie odpuszczać – silna wola, budziki w gotowości i skrócony obiad sprawiły, że cudem zdążyłam na wieczorne warsztaty Marty Gessler* poświęcone recyklingowi jedzenia. Było krótko, treściwie i przyjemnie – cały dziedziniec CSW zajęły skrzynki z warzywami oraz stoły uginające się pod parowarami i sokowirówkami. Wszyscy popijali świeże soku, podjadali warzywa na parze i razem z Martą Gessler zastanawiali się nad marnym losem obierek w kuchni.** Okazało się, że skórki pomidorów warto jest ususzyć i zmielić, obierki warzyw korzeniowych upiec, a skórki jabłek zamrozić. Czy to nie super? Od soboty zdążyłam dwa razy upiec obierki ziemniaków z rozmarynem, spróbowałam resztek marchwi pieczonych z kuminem oraz skórek pietruszki w tymianku i cytrynie. Za każdym razem wychodziło tak pysznie i miałam tyle nowych pomysłów, że postanowiłam wrócić do początku i podzielić się najbardziej oczywistym przepisem na ziemniaczane obierki. Są lepsze od wszystkich czipsów świata razem wziętych! * Marta Gessler to nie Magda Gessler ** Kogo ominęły sobotnie rozważania, niech się nie martwi, tylko sięgnie po ostatni numer Wysokich Obcasów i przeczyta artykuł Marty Gessler poświęcony recyklingowi jedzenia!
Do garnka z wodą włożyć obierki, ugotować, a następnie pooddychać nad unoszącą się parą przez 10 minut (przy chorobach dróg oddechowych). Przepis ten pochodzi z książki ”350 Recept zielarzy rosyjskich” Jest jeszcze jedna metoda, która była znana w Polsce i stosuje się nią jeszcze dziś.
Niedrożny zlew to mało przyjemny problem, który często wymaga interwencji specjalisty. Jak tego uniknąć? Warto zwrócić uwagę na rzeczy, które trafiają do zlewu. Co najmniej 8 z nich nie powinniśmy tam wrzucać! Wrzucenie fusów czy drobnych odpadów żywnościowych do zlewu często jest kuszące – pozornie szybko i łatwo znikają nam z oczu. Ale niektóre produkty mogą nie tylko zatkać odpływ, lecz także uszkodzić i sam zlew, i instalację. 1. Fusy kawowe Trafiają do odpływu i szybko znikają… Ale tylko pozornie. Fusy kawowe osadzają się w rurach odpływowych, tworząc tam mało ciekawe „błoto”. A stąd prosta droga do zapchanych rur. Pamiętaj, że fusy można praktycznie spożytkować – jako kompost albo środek przeciw szkodnikom w ogrodzie. Fusy kawowe pochłaniają również nieprzyjemne zapachy (np. w lodówce). .. Poznaj 12 zastosowań kawy i fusów w domu >>> 2. Tłuszcz Pięknie wysmażona sztuka mięsa albo chrupiący boczek – co zrobić z tłuszczem, który pozostał na patelni? Zwykle, jeszcze gorący, wlewamy prosto do zlewu. I tu popełniamy błąd, bo tłuszcz jest jednym z głównych sprawców zatorów w rurach odpływowych. 3. Makaron i ryż Nawet drobne kawałki makaronu mogą przyczyniać się do zatkania odpływu. Podobne ryzyko wiąże się z ryżem. Powód? Pod wpływem wilgoci znacznie pęcznieją. Dlatego jeśli będą się osadzać w przewodach kanalizacyjnych, może być potrzebna interwencja hydraulika. 4. Seler i inne włókniste warzywa Z włóknami selera nie zawsze radzą sobie nawet młynki montowane w zlewie (popularne zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych). Lepiej więc nawet drobinek tego warzywa nie wrzucać do odpływu – inaczej zator niemal gwarantowany! Podobne zalecenia dotyczą innych włóknistych warzyw, takich jak szparagi, fasolka szparagowa czy kukurydza. .. Jak odetkać zlew i umywalkę? Sposoby na zatkany odpływ >>> 5. Skorupki jajek Są twarde, a więc mogą porysować i zlew, i elementy instalacyjne. W połączeniu z innymi produktami (tłuszcz, mąka czy fusy kawy) tworzą trudne do usunięcia zatory. Nie należy więc wrzucać ich do odpływu, tym bardziej że można je praktycznie spożytkować – np. jako odżywkę dla roślin. 6. Kostki i chrząstki Często stanowią pozostałość po obfitym posiłku i dlatego, prosto z talerzy, trafiają do zlewu. I to także poważny błąd – gdy utkną w odpływie albo osadzą się na innych kleistych substancjach, mogą nie tylko zatkać, lecz nawet uszkodzić rury. 7. Obierki z ziemniaków Ziemniaki zawierają mnóstwo skrobi i mają „mączną” strukturę. Dlatego pod wpływem dłuższego kontaktu z wilgocią tworzą gęstą zawiesinę. A ta, jak się można domyślić, nie jest przyjazna dla odpływu. 8. Leki W tym przypadku nie chodzi o szkodliwość dla samej instalacji, lecz dla środowiska. Wraz ze ściekami leki trafiają do gleby, wód i mają bardzo zły wpływ na przyrodę. W konsekwencji – także na nas. Na przykład gdy wyrzucamy antybiotyki, bakterie z czasem mogą się na nie uodpornić! Pamiętajmy, że przeterminowane i niepotrzebne leki zawsze oddajemy do apteki. Autor: Monika Filipiuk-Obałek Za dużo mebli i dodatków - to jeden z częstszych błędów. Gdy jest ich mniej, wnętrze staje się uporządkowane oraz powiększone optycznie. Wtedy można skupić się na intrygujących detalach, jak efektowna fototapeta czy półka Autor: Bernard Białorucki Dłuższą ścianę zajmuje wysoka zabudowa z piekarnikiem i lodówką, krótszą – szafki stojące z płytą indukcyjnąoraz dwa rzędy wiszących. Pod oknem – zlewozmywak, zmywarka i blat roboczy pełniący też funkcję stolika. Autor: Drewno, kamień i zieleń – wrażenie surowej naturalności potęgują „rosnące na blacie” zioła. Blat z szarej imitacji kamienia został zintegrowany z komorą zlewozmywaka i zagłębieniem na doniczki z roślinami, meble pokrywa fornir Alnostruct Old Oak Reddish Brown o nierównej strukturze surowego drewna
Najczęściej trafiają na śmietnik, czasem do kompostownika. Tymczasem obierki ziemniaków mogą mieć kilka dość zaskakujących zastosowań. 1. Zdrowsze chipsy Obierki z umytych ziemniaków można ułożyć na blasze, skropić oliwą, posypać solą, ulubionymi przyprawami i piec ok. 20 minut w temperaturze ok. 200 st. 2. Rozjaśnią przebarwienia Skórki ziemniaków zawierają8houY. 46 337 102 369 360 19 33 332 498