DWULATEK MÓWI TYLKO DO SIEBIE: najświeższe informacje, zdjęcia, video o DWULATEK MÓWI TYLKO DO SIEBIE; Dwulatek nie mówi
opublikowano: 25-07-2022, 16:18 Posłuchaj Ministerstwo Finansów poprawiło ofertę dla oszczędzających w następstwie wzrostu stóp procentowych. Będzie też sprzedawać nowe obligacje. W czerwcu Polacy wydali rekordowe 14,1 mld zł na papiery dłużne, emitowane przez skarb państwa. Skusiły ich odsetki, uzależnione od wysokości stóp procentowych NBP i inflacji. Stopy znów poszły w górę, więc w ślad za tym zwiększyły się też odsetki od wybranych serii. O 0,5 pkt proc. podniesiono oprocentowanie obligacji rocznych (do 6,50 proc.) i dwuletnich (do 6,75 proc.). Dochód z obu serii to suma stopy referencyjnej (obecnie wynosi 6,5 proc.) i stałej marży, która wynosi 0 proc. w przypadku papierów rocznych i 0,25 pkt proc. w przypadku dwulatek. Do zestawu dojdą od sierpnia obligacje trzyletnie o stałym oprocentowaniu. Nabywcy pierwszej transzy dostaną 6,5 proc. w skali roku z coroczną kapitalizacją, która powiększy wartość bazową (100 zł) o odsetki naliczone za poprzedni okres. -W sierpniu wprowadzamy obligacje o trzyletnim terminie zapadalności, ze stałym oprocentowaniem – TOS. Są one kierowane do osób które chcą przed zakupem wiedzieć z góry, jaką wysokość odsetek otrzymają na koniec inwestycji – mówi Sebastian Skuza, sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów. W ofercie zostały obligacje czteroletnie indeksowane inflacją (w pierwszym roku oprocentowanie jest jednak stałe i wynosi 6,5 proc., później będzie sumą wskaźnika inflacji i marży w wysokości 1 pkt proc.) oraz dziesięcioletnie. W tym przypadku w pierwszym roku odsetki wyniosą 6,75 proc., a później do wskaźnika inflacji doliczona zostanie marża w wysokości 1,25 pkt proc. Nie zmieniło się oprocentowanie najkrótszych, trzymiesięcznych obligacji - wyniesie 3 proc. w skali roku. Termin do wykupuOprocentowanie w pierwszym okresie (w skali roku)Oprocentowanie w latach następnych3 miesiące3,001 rok6,502 lata6,75Stopa referencyjna + marża 0,25 lata6,50Niezmienne4 lata6,50Wskaźnik inflacji + marża 1,00 lat6,70 Wskaźnik inflacji + marża 1,50 lat6,75Wskaźnik inflacji + marża 1,25 lat7,00Wskaźnik inflacji + marża 1,75 proc. Źródło: Ministerstwo finansów © ℗
Trzeba uważać też na stroje z dżetami, cyrkoniami, cekinami, takie bodźce też mogą nam zaburzyć diagnozę. No i jeden z najważniejszych: mocny zapach perfum. Wiele dzieci z autyzmem nie toleruje zapachu płynu do płukania tkanin, więc nie muszę się rozpisywać, dlaczego w dzień diagnozy dziecka z autyzmem lepiej się nie perfumować.
Wątek: dwulatek, który jeszcze nie mówi 76 odp. Strona 2 z 4 Odsłon wątku: 13229 Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 IP: Poziom: Maluch 6 listopada 2014 22:02 | ID: 1160866 DZIEWCZYNY!!!!!!!!! Pocieszczie mnie:(Byłam dzisiaj na bilansie dwulatka, ogólnie rozojowo fizycznie jest wszystko idealnie, gorzej jest z brakiem mówienia u niego. Jak widzę dzieci inne, które w tym wieku juz potrafią powiedzieć jakieś słowa a mój synek nie to bardzo sie martwię. Dzisiaj doktorka powiedziała, że w tym wieku powinien wypowiadać jakies słowa i powinien sygnalizować potrzeby fizjologiczne. Wydawało mi sie, że uważała, że nie rozmawiam z dzieckiem, nie mówie do niego oraz, że nie przykładam się do tego, aby dziecko nie używało pampersa. Prawda jest taka, że codziennie mówimy do dziecka, w domu, na spacerze. Mówimy głośno, wyrażnie i powoli pojedyńcze głoski, pokazujemy na rzeczy i mówimy co to jest itp. Synek wszystko rozumie, bo kiedy powiem idziemy na pole, ubieraj czapkę, gdzie sa buciki, przynieś mamie pilot, idziemy na górę to wszystko rozumie, gorzej jest z jego mówieniem. Mówi mama, papa, kongo, kiki, daj. A tak mówi swoim językiem po swojemu. Nie wiem czy to moja wina, czy co. Nie dośc, że na nocnik nie chce usiąść to problem z mówieniem. Czasem myślę, że jestem nieudolna matką. bardzo się staram, dbam o dziecko, czytam jemu książki ale co z tego. Co robic?? 21 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 8 listopada 2014 13:15 | ID: 1161266 dpczajkowscy (2014-11-07 20:43:40) Gosia, napiszę Ci coś, co postawi Cię na nogi. Moja Liwka skończyła w październiku 3 lata. Owszem coś tam mówiła, ale po swojemu. Miała swoje określenia, które osoby z naszego kręgu rozumiały, ale ktoś kto był z nią raz na jakiś czas, zupełnie nie. Od jakiegoś miesiąca, mała, bardzo się rozgadała. Mówi ładnie, pełnymi zdaniami, chociaż zdarza jej się przy zmęczeniu iść na łatwiznę, i używać swoich określeń. Czasem używa takich słów, że zastanawiam się, skąd je zna! Poszłam do logopedy gdy skończyła 2,5 roku, chociaż Panie w przedszkolu, mówiły że jeszcze jest czas, ale dla świętego spokoju wolałam skonsultować się ze specjalistą. Pani stwierdziła, że trzeba ćwiczyć pionizację języka, a jej ćwiczenia z małą, pokazały, że rozwija się prawidłowo, nawet, że jest aż nadto bystra. Po jakimś czasie, przedszkole zatrudniło, swoją Panią logopedę, która oznajmiła, że młodej trzeba zrobić badanie słuchu. bo prawdopodobnie niedosłyszy i stąd problem z mową, ale z drugiej strony wszystkie ćwiczenia wykazały, że umie naśladować dźwięki, więc Pani też nie była do końca pewna swojej diagnozy. Dodam, że Liwia jest bardzo nieśmiała, potrzebuje czasu, żeby zapoznać się z nową osobą, ok. pół godziny wycofania, a potem jest wszystko ok. Nie martw się kobieto, będzie wszystko ok. W razie czego nie zaszkodzi wizyta u logopedy, ale idź do kogoś dobrego, a nie jakiegoś konowała pierwszego lepszego. może akurat z moim synkiem będzie podobnie. Mam ogromna ulgę, bo myślałam, że dotyczy to tylko mnie 22 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 8 listopada 2014 17:34 | ID: 1161281 A my cieszymy sie dalej z postępów Ziemusia w mówieniu... dzisiaj jak byliśmy w gościach to wszystko po każdym powtarzał czasami były to zabawne sytuacje... Córka siostry męża mówi do swojej mamy... mamo jedz... a Ziemuś do niej...no mamo jedz... W pewnym momencie ktoś coś śmiesznego opowiadał a ja na głos... ale jaja... a Ziemek za mną... ale jaja... I głupio mi było, teraz trzeba się przy nim pilnować, jak nic... he he he... 23 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 listopada 2014 23:08 | ID: 1161418 oliwka (2014-11-08 17:34:01) A my cieszymy sie dalej z postępów Ziemusia w mówieniu... dzisiaj jak byliśmy w gościach to wszystko po każdym powtarzał czasami były to zabawne sytuacje... Córka siostry męża mówi do swojej mamy... mamo jedz... a Ziemuś do niej...no mamo jedz... W pewnym momencie ktoś coś śmiesznego opowiadał a ja na głos... ale jaja... a Ziemek za mną... ale jaja... I głupio mi było, teraz trzeba się przy nim pilnować, jak nic... he he he... zwłaszcza te ,,słowka" dziecko łapie najszybciej 24 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 9 listopada 2014 09:56 | ID: 1161503 Stokrotka (2014-11-08 23:08:11) oliwka (2014-11-08 17:34:01) A my cieszymy sie dalej z postępów Ziemusia w mówieniu... dzisiaj jak byliśmy w gościach to wszystko po każdym powtarzał czasami były to zabawne sytuacje... Córka siostry męża mówi do swojej mamy... mamo jedz... a Ziemuś do niej...no mamo jedz... W pewnym momencie ktoś coś śmiesznego opowiadał a ja na głos... ale jaja... a Ziemek za mną... ale jaja... I głupio mi było, teraz trzeba się przy nim pilnować, jak nic... he he he... zwłaszcza te ,,słowka" dziecko łapie najszybciej O tak... a powtarza jak echo... he he he... 25 asiawojtekkarolcia Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694 9 listopada 2014 11:03 | ID: 1161516 Mojego Wojtka chrześniak za miesiąc skończy 3 lata i jedyne do umie powiedzieć to NIE i titi(Kinga). Bardzo dziwi mnie to,że jego rodzice kompletnie nic z tym nie robią. Ponadto mały zaczął się im cofać- sika w majtki i nie schodzi z rąk mamusi. 26 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 9 listopada 2014 11:07 | ID: 1161518 asiawojtekkarolcia (2014-11-09 11:03:36)Mojego Wojtka chrześniak za miesiąc skończy 3 lata i jedyne do umie powiedzieć to NIE i titi(Kinga). Bardzo dziwi mnie to,że jego rodzice kompletnie nic z tym nie robią. Ponadto mały zaczął się im cofać- sika w majtki i nie schodzi z rąk mamusi. Może to tylko takie przejściowe jest... czasami tak bywa a potem już wszystko wraca do normy... Jeśli trwa to dłuższy okres to na pewno powinna skonsultować to ze specjalistą.. 27 asiawojtekkarolcia Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694 9 listopada 2014 13:35 | ID: 1161546 oliwka (2014-11-09 11:07:23) asiawojtekkarolcia (2014-11-09 11:03:36)Mojego Wojtka chrześniak za miesiąc skończy 3 lata i jedyne do umie powiedzieć to NIE i titi(Kinga). Bardzo dziwi mnie to,że jego rodzice kompletnie nic z tym nie robią. Ponadto mały zaczął się im cofać- sika w majtki i nie schodzi z rąk mamusi. Może to tylko takie przejściowe jest... czasami tak bywa a potem już wszystko wraca do normy... Jeśli trwa to dłuższy okres to na pewno powinna skonsultować to ze specjalistą.. Grażynko to jego sikanie to chyba nie takie przejściowe bo trwa już z 8 miesięcy. Co do specjalisty to im nie idzie nic powiedzieć, zaraz nerwowo reagują na wszelkie uwagi. Szkoda, bo cierpi na tym dziecko. 28 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 9 listopada 2014 15:25 | ID: 1161567 Mowa u chłopców rozwija się znacznie wolniej niż u dziewczynek . Wszelkie wątpliwości rozwiąże wizyta u logopedy . 29 nuska23 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 20-01-2014 13:57. Posty: 65 9 listopada 2014 21:32 | ID: 1161705 u mnie synek do 2 lat mowil slabo laczyl jakies slowa razem ale pozniej z dnia na dzien jak sie rozgadal to teraz mu sie buzka nie zamyka nawet przez sen rozmawia :) 30 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 11 listopada 2014 09:27 | ID: 1162036 Każdego dnia u Ziemusia widzimy postępy.... ale to cieszy... Wszystko powtarza jak papuga... he he he... 31 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 11 listopada 2014 09:29 | ID: 1162037 Bardzo dobrze zapamiętał imiona babć i dziadków i mówi do kogo idzie... Teraz uczymy go jego nazwiska ale on nie chce na razie powtarzać tak samo, jak swojego imienia... 32 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 12 listopada 2014 06:24 | ID: 1162309 mój Marcel nie mówił bardzo długo .wszystko było na migi. odkąd poszedł do żłobka jako niespełna 2 latek z czasem rozgadał się na maxa. Mikołaj np. mówił już zdaniami po roku. spokojnie,wszystko w swoim czasie. widocznie Twój smyk potrzebuje go więcej... 33 Kaja Milewska Zarejestrowany: 10-11-2014 20:03. Posty: 17 12 listopada 2014 08:47 | ID: 1162343 Odp. na: #32Dokładnie, u mojej bratowej też synek ma już 3 latka i mówi mało, po swojemu, a jego siostra o rok młodsza już mówi wszystko, u chłopców mowa rozwija się później i u Ciebie to rzeczywiście tylko kwestia czasu, znałam taki przyapdek, że chłopiec prawie do 5 lat nic nie mówił, specjaliści niec nie wskazali nieprawidłowego, a jak zaczął mówić w wieku 5lat to miał od razu bardzo płynną mowę. 34 ila Zarejestrowany: 24-09-2013 11:39. Posty: 1978 6 stycznia 2015 21:11 | ID: 1176532 Gosia, Maksiu z mową, zrobił jakieś postępy? U nas jak narazie postępów zbytnio nie ma, wczpraj synek powtórzył po mnie słowo "ok" jak chcialam żeby jeszcze raz to powiedział- cisza 35 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 6 stycznia 2015 21:15 | ID: 1176534 ila (2015-01-06 21:11:42)Gosia, Maksiu z mową, zrobił jakieś postępy? U nas jak narazie postępów zbytnio nie ma, wczpraj synek powtórzył po mnie słowo "ok" jak chcialam żeby jeszcze raz to powiedział- cisza postepów nie widać.....nie wiem kiedy będa:( ale synek wszystko rozumie co mówię do niego i o co go proszę. od chwili kiedy założyłam wątek ten to do słownika mojego synka nie doszły żadne słówka:( 36 ila Zarejestrowany: 24-09-2013 11:39. Posty: 1978 6 stycznia 2015 21:19 | ID: 1176536 gocha2323 (2015-01-06 21:15:20) ila (2015-01-06 21:11:42)Gosia, Maksiu z mową, zrobił jakieś postępy? U nas jak narazie postępów zbytnio nie ma, wczpraj synek powtórzył po mnie słowo "ok" jak chcialam żeby jeszcze raz to powiedział- cisza postepów nie widać.....nie wiem kiedy będa:( ale synek wszystko rozumie co mówię do niego i o co go proszę. od chwili kiedy założyłam wątek ten to do słownika mojego synka nie doszły żadne słówka:( to tak jak u mojego, nawet tak jakby się cofnął, jeszcze niedawno na trójkąt mówił "tlu" a teraz coś innego sobie wymyślił, poczekam jeszcze aż skończy 2,5 roku, jak postępów nie będzie to pójde do logopedy 37 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 6 stycznia 2015 21:24 | ID: 1176537 ila (2015-01-06 21:19:01) gocha2323 (2015-01-06 21:15:20) ila (2015-01-06 21:11:42)Gosia, Maksiu z mową, zrobił jakieś postępy? U nas jak narazie postępów zbytnio nie ma, wczpraj synek powtórzył po mnie słowo "ok" jak chcialam żeby jeszcze raz to powiedział- cisza postepów nie widać.....nie wiem kiedy będa:( ale synek wszystko rozumie co mówię do niego i o co go proszę. od chwili kiedy założyłam wątek ten to do słownika mojego synka nie doszły żadne słówka:( to tak jak u mojego, nawet tak jakby się cofnął, jeszcze niedawno na trójkąt mówił "tlu" a teraz coś innego sobie wymyślił, poczekam jeszcze aż skończy 2,5 roku, jak postępów nie będzie to pójde do logopedy rozmawiałm z logopedą. Pani powiedziała, że nie mam się jeszcze czymmartwić, bo jej synek tez zaczał mówić jak miał 3 lata. Najważniejsze, żeby mówić do dziecka głośno, wyraźnie i powoli. Zobaczymy jak to będzie. Jak będa jakieś postępy to daj znać.....:) 38 ila Zarejestrowany: 24-09-2013 11:39. Posty: 1978 6 stycznia 2015 21:30 | ID: 1176539 gocha2323 (2015-01-06 21:24:30) ila (2015-01-06 21:19:01) gocha2323 (2015-01-06 21:15:20) ila (2015-01-06 21:11:42)Gosia, Maksiu z mową, zrobił jakieś postępy? U nas jak narazie postępów zbytnio nie ma, wczpraj synek powtórzył po mnie słowo "ok" jak chcialam żeby jeszcze raz to powiedział- cisza postepów nie widać.....nie wiem kiedy będa:( ale synek wszystko rozumie co mówię do niego i o co go proszę. od chwili kiedy założyłam wątek ten to do słownika mojego synka nie doszły żadne słówka:( to tak jak u mojego, nawet tak jakby się cofnął, jeszcze niedawno na trójkąt mówił "tlu" a teraz coś innego sobie wymyślił, poczekam jeszcze aż skończy 2,5 roku, jak postępów nie będzie to pójde do logopedy rozmawiałm z logopedą. Pani powiedziała, że nie mam się jeszcze czymmartwić, bo jej synek tez zaczał mówić jak miał 3 lata. Najważniejsze, żeby mówić do dziecka głośno, wyraźnie i powoli. Zobaczymy jak to będzie. Jak będa jakieś postępy to daj znać.....:) napewno się wtedy pochwalę :D trzymam kciuki za Maksia :) 39 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 6 stycznia 2015 21:34 | ID: 1176541 ila (2015-01-06 21:30:17) gocha2323 (2015-01-06 21:24:30) ila (2015-01-06 21:19:01) gocha2323 (2015-01-06 21:15:20) ila (2015-01-06 21:11:42)Gosia, Maksiu z mową, zrobił jakieś postępy? U nas jak narazie postępów zbytnio nie ma, wczpraj synek powtórzył po mnie słowo "ok" jak chcialam żeby jeszcze raz to powiedział- cisza postepów nie widać.....nie wiem kiedy będa:( ale synek wszystko rozumie co mówię do niego i o co go proszę. od chwili kiedy założyłam wątek ten to do słownika mojego synka nie doszły żadne słówka:( to tak jak u mojego, nawet tak jakby się cofnął, jeszcze niedawno na trójkąt mówił "tlu" a teraz coś innego sobie wymyślił, poczekam jeszcze aż skończy 2,5 roku, jak postępów nie będzie to pójde do logopedy rozmawiałm z logopedą. Pani powiedziała, że nie mam się jeszcze czymmartwić, bo jej synek tez zaczał mówić jak miał 3 lata. Najważniejsze, żeby mówić do dziecka głośno, wyraźnie i powoli. Zobaczymy jak to będzie. Jak będa jakieś postępy to daj znać.....:) napewno się wtedy pochwalę :D trzymam kciuki za Maksia :) ja równiez trzymam kciuki. A jak u Ciebie wygląda kwestia nocnikowania, bo u mnie porazka.... 40 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 7 stycznia 2015 04:31 | ID: 1176591 U nas jak Ziemek się rozgadał to gada i gada chociaż jeszcze nie tak płynnie ale już wszystko powtarza i można go zrozumieć co mówi... czasami aż za dobrze np. ostatnio do męża powiedział - głupi dziadek - usłyszał to u drugich dziadków i już mu w pamięci zostało... Powie już jak on się nazywa z imienia i nazwiska, jak brat, tata i mama... a mama ma inne jeszcze nazwisko i nie myli się jednak czasami jak mówi o swoim tacie to podaje nazwisko - mamy... he he he...
Dwulatek nie mówi - to problem, który dość często zauważają rodzice dwuletnich dzieci. Czasem dwulatek nie mówi tylko krzyczy, często wypowiada jedynie pojedyncze sylaby lub słowa. Co zrobić, kiedy dwulatek nie chce mówić? Jakie ćwiczenia pomagają rozwinąć mowę u dziecka?
Porady naszych EkspertówWitam, mój syn ma 2 lata i 3 miesiące, martwi mnie jego mowa. Mówi głównie po swojemu. Poza tym: mama, tata, baba, dada; na smoczek mówi didi, inne słowa - eszcze, eknie i różne, które sam tworzy. Jest strasznie uparty, nie chce powtarzać, ciężko mu słuchać bajek, zaraz się denerwuje i zabiera mi bajkę po czym jeździ po niej autkami. Wiem że rozumie, co do niego mówię. Wykonuje polecenia, staram się z nim ćwiczyć język w różnych zabawach, syn rozwija się normalnie tylko ta mowa... byłam z nim u logopedy, gdy miał 2 lata i prawie 2 m-ce. Pani logopeda powiedziała mi, że do 3 lat to norma, chłopcy są leniwi, poleciła, by dużo do niego mówić i być cierpliwym. Wytrzymałam miesiąc i dalej się martwię, co mogę zrobić sama? Może polecicie mi dobrego logopedę na terenie Tarnowskich Gór? Już nie wiem, co mam robić... mama Ania Droga Pani Aniu, pani logopeda nie ma niestety racji, dwuletnie dziecko buduje już zdania gramatyczne i poprawne. Wyniki badań pokazały, że dwulatek posiada w słowniku od 200-400 słów. Synek więc ma opóźnienie rozwoju mowy i warto rozpocząc stymulację rozwojową. W ułożeniu programu stymulacji pomoże terapeuta metody krakowskiej, który określi rozwój funkcji poznawczych, o i pokaże jak pracować. Terapeutów metody krakowskiej znajdzie Pani na stronie O tym jak mamy same pracują z dziećmi może Pani przeczytać na forum rodziców na stronie Najważniejsze zalecenia do pracy terapeutycznej to słuchanie wypowiedzi językowych program: "Słucham i uczę się mówić" najpierw Samogłoski i wykrzyknienia" oraz "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze" ( a potem, gdy tylko pojawi się spontaniczne powtarzanie kilku samogłosek lub wybranych wyrażeń dźwiękonaśladowczych należy natychmiast włączyć- "Sylaby i rzeczowniki" oraz "Sylaby i czasowniki l. pojedyncza", 10-15 minut dziennie ( Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje. Do ćwiczenia powtarzania samogłosek można zastosować układankę "Gdzie jest A?" oraz "Samogłoski" ( Po wysłuchaniu programu oglądamy, "czytamy" z dzieckiem książeczki sylabowe "Kocham czytać" ( by stymulować powtarzanie, słuchanie i koncentrację na obrazie połączonym z mową. Niezwykle ważna jest eliminacja prawopółkulowych stymulacji, co oznacza CAŁKOWITĄ rezygnację z telewizji, radia, komputera. Nie mogą one być włączone, mimo, że dziecko nie patrzy na ekran. Chodzi o to, że dźwięki płynące z medium nie pozwalają dziecku na słuchanie mowy z otoczenia. Serdecznie pozdrawiam Jagoda Cieszyńska Portal ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Dzwoniłam dzis do córki Zapytałam czy tęskni za mna i za tatusiem Powiedziała że tęskni A przyjedziesz do nas,zapytałam -Nie,bo ja ide się bawić. -Dobrze ale jak się juz wybawisz to
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2015-08-24 14:40:18 Ostatnio edytowany przez olcia_888 (2015-08-24 14:46:21) olcia_888 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-24 Posty: 2 Temat: Dwulatek nie mówi - pomocy!Witam. Mój synek za 2 tygodnie skończy dwa latka. Mam z nim problem, ponieważ nic nie mówi. Ani mama, ani tata, praktycznie nic. Jedyne co udaje sie z niego wyciągnąć to słowo : trzy. Gdy np. trzyma w rączce kredki, a ja zapytam ile masz kredek to odpowie trzy. Gdy idzie po schodkach to je liczy trzy trzy trzy. ( w jego wykonaniu brzmi to bardziej tsi ) do taty nie zwraca sie tata, ale gdy sie go poprosi to powie tatatatata. Ostatnio na kota kilka razy powiedział Ko. Dziecko patrzy mi w oczy, wykonuje polecenia typu zgaś telewizor i przyjdź na gore, daj rączkę, daj buziaka, pokaz oko, nosek, włoski, chodź na obiad itp. Generalnie gdy czegoś mu zabraniam czasem sie posłucha czasem nie, bardziej słucha sie taty. Ale lubi sie bawić w akuku, bawi sie piłeczkami, rysuje, układa wieże z klocków. Nie ma problemów z jedzeniem, spaniem. Nie chce mi sie wierzyć, ze to autyzm. Synek nie lubi za bardzo gdy ktoś przychodzi do domu, ale myśle ze jest to związane z tym ze często go zostawialiśmy podczas wyjazdów i boi sie ze go zostawimy ponownie. Lubi dzieci, czasem do nich podchodzi i chce zrobić cacy albo przytulić. Dorosłych juz nie bardzo poza mną i mężem. Synek pokazuje paluszkiem gdy coś chce dostać lub pokazuje żeby mi coś pokazać. Lubi być doceniany, patrzy czy podoba mi sie gdy tańczy lub zjeżdża na zjeżdżalni i chce żebym biła mu brawo. Sam tez sobie często bije brawo i robi cacy gdy jest grzeczny. Poza brakiem mowy nie zauważyłam nic niepokojacego. Coprawda nie zawsze reaguje na swoje imię, tzn gdy zawołałam Michał chodź do mnie to przyjdzie, a gdy powiem tylko Michal to nie zwraca uwagi często. Czy któraś z was miała podobnie ze swoimi dziećmi lub znacie przypadki ze dziecko nie mówi tak długo? Syn mojej siostry zaczął mowić gdy miał 2 lata i 3 miesiące, moze jeszcze poczekać ? Czy oglądanie bajek opoźnia rozwój mowy ? Moje dziecko je bardzo lubi. Proszę o rady i pomoc. Dodam jeszcze, ze dziecko jest bardzo sprawne ruchowo, szybko biega, wspina sie i bawi na placu zabaw, szybko zaczął siedzieć i chodzić. Lubi ruch. 2 Odpowiedź przez rossanka 2015-08-24 14:47:44 rossanka Przyjaciółka Forum Aktywny Zarejestrowany: 2013-07-29 Posty: 13,674 Wiek: 59 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!A może pójdz do lekarza, do jakiejś poradni? Niech określa, czy to się mieści w normie czy też nie. 3 Odpowiedź przez olcia_888 2015-08-24 14:53:57 olcia_888 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-24 Posty: 2 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! rossanka napisał/a:A może pójdz do lekarza, do jakiejś poradni? Niech określa, czy to się mieści w normie czy też niedługi czas czeka mnie bilans dwulatka, także z pewnością podzielę sie z pediatrą moimi obawami. Po prostu chciałabym wiedzieć czy któraś z was spotkała sie z taka sytuacja że dziecko dwuletnie praktycznie nie mówi... 4 Odpowiedź przez GabrielaKlym 2015-08-24 15:50:25 GabrielaKlym Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-16 Posty: 1,001 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! Swoich dzieci nie mam, ale ostatnio słyszałam rozmowę kilku matek i właśnie mówiły dwie, że ich 2,5 roczne dzieci nie mówią i to podobno nie tak rzadko się zdarza. W rodzinie też tak zapytaj lekarza, ale nie martw się na zapas. gdykochamy 5 Odpowiedź przez grinta 2015-08-24 17:08:01 grinta Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-20 Posty: 782 Wiek: 47 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! Spoko, nie panikuj-poczekaj jeszcze-moj najmlodszy tez nie garnal sie do gadania co w porownaniu z najstarszym moglo przerazac bo pieknie mowil gdy mial poltora roku. Ma dziecko jeszcze czas zwlaszcza,ze rozwija sie jak trzeba. Czlowiek to nie maszyna, kazdy jest inny i nie patrz na tabele, statystyki bo Twoje dziecko rozwija sie we wlasnym tez roznie dzieciom rosna-jedne juz w 4-tym m-cu maja a inne po roku jeszcze nic. Tak,ze spoko "For the wrong person you have never worth but for the right person you mean everything" 6 Odpowiedź przez bbasia 2015-08-24 17:16:25 bbasia Redaktor Działu Psychologia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-12 Posty: 3,001 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! Ograniczenie oglądania bajek jest bardzo dobrym pomysłem. Bo to jest takie "bierne" uczenie się, nie wymagające interakcji. Bo co, z telewizorem sobie dziecko pogada?Staraj się dużo do dziecka mówić. Mów co robisz, co widzisz, co czujesz, co Cię denerwuje itp. Czytaj mu książeczki, opowiadaj bajki, zdarzenia. Zachęcaj do naśladowania dźwięków. To wszystko sprzyja rozwojowi i nie przejmuj się. Dwulatek ma pełne prawo jeszcze nie mówić. Każde dziecko rozwija się swoim tempem i podejrzewanie na tej podstawie autyzmu jest moim zdaniem absurdem. Już prędzej podejrzewałabym problemy ze słuchem, ale piszesz, że syn reaguje na polecenia i na wołanie go. Po prostu spokojnie poczekaj a fora i poradniki co dziecko powinno robić w jakim wieku wyrzuć jak najdalej "W związku z tym, że wraca moda na rzeczy retro mam nadzieję, że zdrowy rozsądek i inteligencja znowu wrócą do łask." 7 Odpowiedź przez Iceni 2015-08-24 17:31:59 Ostatnio edytowany przez Iceni (2015-08-24 17:44:16) Iceni Gość Netkobiet Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! U chlopców późne rozpoczęcie mówienia jest czymś często spotyknym (nawet do 3-4 roku życia).Syn mojej kuzynki zaczął mówić dopiero kilka miesięcy po 3 urodzinach, za to pełnymi wyrazami, zupeelnie pominął etap gaworzenia i dzwiekonasładownictwa, żadnego da-da-da, ko-ko-ko, muuu itp. Od razu było daj (i "daj" było jego pierwszym słowem), nie, mama i "Kuba szeka" (Kuba to jego brat, który bawił się z nim udając psa)Tak po prostu pewnego dnia zaczal mówić i już. A teraz ma lat kilkanaście i trzaska olimpiady matematyczne 8 Odpowiedź przez Smużka 2015-08-25 07:40:53 Smużka Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-07-24 Posty: 2,500 Wiek: 24 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!spokojnie zacznie mówić moja córka zaczęła tak więcej mówić koło 3 lat teraz ma prawie 4 i ładnie mówi. 9 Odpowiedź przez jkm10 2015-08-30 13:57:23 jkm10 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-30 Posty: 3 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!Mój synek za ponad dwa miesiące skończy dwa lata i też nie mówi. Mówi jedynie: "nie" i "iś" co oznacza miś. Też się trochę niepokoję, bo na placu zabaw spotykam maluchy, które już całkiem dużo słówek mówią w tym wieku. 10 Odpowiedź przez Cyngli 2015-08-30 15:03:10 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!Nie ma się czym niepokoić. Mój syn ma 2,5 roku i nie mówi zbyt dużo. Kilkanaście słów, wyrazów jeszcze nie łączy, no chyba, że twierdzi, że to jest normalne, że chłopcy zaczynają mówić później i niepokoić się można dopiero po 4-tym roku życia. 11 Odpowiedź przez smallangel 2015-08-30 20:23:23 Ostatnio edytowany przez smallangel (2015-08-30 20:28:06) smallangel Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-25 Posty: 836 Wiek: 35 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! olcia_888 napisał/a:rossanka napisał/a:A może pójdz do lekarza, do jakiejś poradni? Niech określa, czy to się mieści w normie czy też niedługi czas czeka mnie bilans dwulatka, także z pewnością podzielę sie z pediatrą moimi obawami. Po prostu chciałabym wiedzieć czy któraś z was spotkała sie z taka sytuacja że dziecko dwuletnie praktycznie nie mówi...Cynicznahipo napisał/a:Nie ma się czym niepokoić. Mój syn ma 2,5 roku i nie mówi zbyt dużo. Kilkanaście słów, wyrazów jeszcze nie łączy, no chyba, że twierdzi, że to jest normalne, że chłopcy zaczynają mówić później i niepokoić się można dopiero po 4-tym roku to są od leczenia wiedzy na temat rozwoju mowy dziecka - jest logopeda. Szlak mnie trafia gdy słyszę (jestem logopedą), jak lekarze tak mówią. Nie znają się więc niech nie udają, że się znają i ocenę rozwoju mowy pozostawią logopedom. Autorko wątku - nie bój się konsultacji z logopedą ( w poradni psychologiczno-pedagogicznej czy też prywatnie). Proponuje byś się wybrała. Bez nerw - logopeda zbierze wywiad na temat ciąży, porodu i dotychczasowego rozwoju dziecka, oceni jego mowę i motorykę narządów mowy. I na tej podstawie podejmie decyzje, co dalej robić. Mamy będą Cię tylko USPOKAJAĆ (co widać wyżej). A może być to naprawdę głębszy problem. 12 Odpowiedź przez Cyngli 2015-08-30 20:57:48 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!Rozważałam wizytę u logopedy, ale pediatra mi nie jestem lekarzem, więc ufam lekarce, która ma dobrą opinię. 13 Odpowiedź przez Merigold 2015-08-30 21:06:41 Merigold Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-12 Posty: 16 Wiek: 28 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!Wiadomo, każdy jest inny, rozwija się swoim tempem, ale uważam że jeśli coś nas niepokoi w rozwoju dziecka, warto wybrać się do specjalisty, chociażby po to żeby nas uspokoił. Szczególnie jeśli rzeczywiście jest jakiś problem to im szybciej się zacznie działać tym lepiej. 14 Odpowiedź przez smallangel 2015-08-30 21:25:39 smallangel Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-25 Posty: 836 Wiek: 35 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! Cynicznahipo napisał/a:Rozważałam wizytę u logopedy, ale pediatra mi nie jestem lekarzem, więc ufam lekarce, która ma dobrą jeszcze raz - lekarze są od leczenia chorób i tu żadna nawet dobra opinia lekarza nie ma wiedzy na temat rozwoju mowy dziecka - jest specjalista, logopeda. 15 Odpowiedź przez Cyngli 2015-08-30 22:30:30 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2015-08-30 22:32:09) Cyngli Gość Netkobiet Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! smallangel napisał/a:Cynicznahipo napisał/a:Rozważałam wizytę u logopedy, ale pediatra mi nie jestem lekarzem, więc ufam lekarce, która ma dobrą jeszcze raz - lekarze są od leczenia chorób i tu żadna nawet dobra opinia lekarza nie ma wiedzy na temat rozwoju mowy dziecka - jest specjalista, sobie będzie! Czy ja to neguję?Chodziło mi tylko o to, że czasem warto poczekać parę miesięcy. Jakby człowiek z każdą pierdołą latał po specjalistach, to by zbankrutował. 16 Odpowiedź przez Małpa69 2015-08-31 22:03:32 Małpa69 Redaktor Działu Zdrowie i Domowe Ognisko Nieaktywny Zawód: Żona dyrektora Zarejestrowany: 2013-09-13 Posty: 5,925 Wiek: 30 tuż tuż Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!Zaczęłam mówić dopiero jak miałam trzy lata, co ciekawe od razu pełnymi zdaniami, widocznie nie czułam potrzeby komunikowania się słowami, nie miałam żadnych problemów rozwojowych, a z polskiego byłam świetna 17 Odpowiedź przez Smużka 2015-09-01 06:43:14 Smużka Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-07-24 Posty: 2,500 Wiek: 24 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! Cynicznahipo napisał/a:smallangel napisał/a:Cynicznahipo napisał/a:Rozważałam wizytę u logopedy, ale pediatra mi nie jestem lekarzem, więc ufam lekarce, która ma dobrą jeszcze raz - lekarze są od leczenia chorób i tu żadna nawet dobra opinia lekarza nie ma wiedzy na temat rozwoju mowy dziecka - jest specjalista, sobie będzie! Czy ja to neguję?Chodziło mi tylko o to, że czasem warto poczekać parę miesięcy. Jakby człowiek z każdą pierdołą latał po specjalistach, to by się z Toba cynicznahipo u mnie było tak samo rodzinny lekarz mnie uspokajał ma poczekać parę miesięcy i ruszy a jak nie do dopiero iść do logopedy dziecko ma czas do 4 lat 18 Odpowiedź przez Summerka 2015-09-01 07:17:55 Ostatnio edytowany przez Summerka (2015-09-01 07:18:49) Summerka Gość Netkobiet Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!Jestem tego samego, co zdania, co bbasia. Trzeba zadbać o rozwój mowy. Dużo rozmawiać i bawić się z dzieckiem. Na razie trudno zawyrokować , co i jak. Dopiero w zabawach można zaobserwować czy mogą być w przyszłości jakiekolwiek problemy. Słuchanie krótkich wierszy, takich, żeby dziecko mogło powtórzyć jakieś słowo, nucenie prostych piosenek, oglądanie obrazków z pytaniami, jak pies szczeka, jak kot miauczy itp powinno dać efekty. Czasem dziecko nie ma potrzeby mówić i trzeba stworzyć taką sytuację, żeby coś powiedziało. Myślę, że zamiast pokazywania powinno się je uczyć, by cokolwiek się odezwał, jeśli coś chce i wtedy podać. 19 Odpowiedź przez smallangel 2015-09-01 11:04:18 Ostatnio edytowany przez smallangel (2015-09-01 11:21:29) smallangel Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-25 Posty: 836 Wiek: 35 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! Cynicznahipo napisał/a:smallangel napisał/a:Cynicznahipo napisał/a:Rozważałam wizytę u logopedy, ale pediatra mi nie jestem lekarzem, więc ufam lekarce, która ma dobrą jeszcze raz - lekarze są od leczenia chorób i tu żadna nawet dobra opinia lekarza nie ma wiedzy na temat rozwoju mowy dziecka - jest specjalista, sobie będzie! Czy ja to neguję?Chodziło mi tylko o to, że czasem warto poczekać parę miesięcy. Jakby człowiek z każdą pierdołą latał po specjalistach, to by mało rzetelne informacje. I w tym cały problem. Nie zbadawszy dziecka - wypowiadasz/wypowiadacie (większość tu piszących), że nie ma czym się martwić. A jak jest? To co wtedy?Nawet gdyby doszło do jakiegoś uszkodzenia, to jest w wieku gdzie mózg jest plastyczny i dobrze jest go stymulować. Poradnie psychologiczno - pedagogiczne są bezpłatne, żadnych kosztów. Dobrze wybrać się na konsultacje - i mieć spokojną głowę. Bo problemu może nie być, a może i tego rodzinny lekarz nie nie posiada na ten temat wiedzy. 20 Odpowiedź przez smallangel 2015-09-01 11:07:51 Ostatnio edytowany przez smallangel (2015-09-01 11:18:41) smallangel Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-25 Posty: 836 Wiek: 35 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! Summerka napisał/a:Jestem tego samego, co zdania, co bbasia. Trzeba zadbać o rozwój mowy. Dużo rozmawiać i bawić się z dzieckiem. Na razie trudno zawyrokować , co i jak. Dopiero w zabawach można zaobserwować czy mogą być w przyszłości jakiekolwiek problemy. Słuchanie krótkich wierszy, takich, żeby dziecko mogło powtórzyć jakieś słowo, nucenie prostych piosenek, oglądanie obrazków z pytaniami, jak pies szczeka, jak kot miauczy itp powinno dać efekty. Czasem dziecko nie ma potrzeby mówić i trzeba stworzyć taką sytuację, żeby coś powiedziało. Myślę, że zamiast pokazywania powinno się je uczyć, by cokolwiek się odezwał, jeśli coś chce i wtedy większości się zgodzę. Czasami jest obniżona motoryka narządów mowy i ją należy rozruszać. I wtedy poleci. 21 Odpowiedź przez Iceni 2015-09-01 12:03:17 Iceni Gość Netkobiet Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! smallangel napisał/a:Powtarzam jeszcze raz - lekarze są od leczenia chorób i tu żadna nawet dobra opinia lekarza nie ma wiedzy na temat rozwoju mowy dziecka - jest specjalista, to jest najwiekszy blad wspilczesnej medycyny i nauk to CAŁOŚĆ i nie sklada sie z pojedynczych elementow. Do specjalisty idzie sie, kiedy jest PROBLEM, a nie żeby ten problem na siłę wyszukać. Pediatra na podstawie swojego doswiadczenia i obserwacji rozwoju setek dzieci jest w stanie po konsultacji z rodzicem wyłapywać anomalie i na tej podstawie ocenić, czy dziecko potrzebuje specjalisty i problemy z mową to może mieć z dziesięciu różnych chyba kazdy podręcznik traktujacy o rozwoju dzieci podkresla te roznice - chlopcy zaczynaja mowic POZNIEJ niz dziewczynki. 22 Odpowiedź przez Małpa69 2015-09-01 23:10:48 Małpa69 Redaktor Działu Zdrowie i Domowe Ognisko Nieaktywny Zawód: Żona dyrektora Zarejestrowany: 2013-09-13 Posty: 5,925 Wiek: 30 tuż tuż Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!Żaden lekarz (normalny) nie uzna za problem tego że dziecko mające 2 lata nie mówi. Oczywiście można iść i się szlajać po lekarzach tylko po co? To normalne i lekarz też uzna to za normalne, nie będzie robił całej sterty badań dopóki wszystko mieści się w normie. 23 Odpowiedź przez Olinka 2015-09-02 00:59:23 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,376 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! olcia_888 napisał/a:Po prostu chciałabym wiedzieć czy któraś z was spotkała sie z taka sytuacja że dziecko dwuletnie praktycznie nie mówi...Tak, moje dziecko . Zaniepokojona konsultowałam się nawet (miałam taką okazję) w Centrum Zdrowia Dziecka, gdzie usłyszałam, że jeśli maluch wydaje jakiekolwiek dźwięki (choćby monosylaby), usiłuje wydobywać z siebie pierwsze, pojedyncze słowa, reaguje na polecenia, to mam się absolutnie nie niepokoić. Gdyby jednak w wieku trzech lat sytuacja nie uległa poprawie, wtedy trzeba będzie już reagować. I rzeczywiście - kilka miesięcy poźniej moje dziecko zaczęło mówić - wtedy już bardzo szybko i bardzo dużo. Tak mu zresztą zostało do dzisiaj . "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 24 Odpowiedź przez Cyngli 2015-09-02 06:53:02 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2015-09-02 06:54:54) Cyngli Gość Netkobiet Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! smallangel napisał/a:Cynicznahipo napisał/a:smallangel napisał/a:Powtarzam jeszcze raz - lekarze są od leczenia chorób i tu żadna nawet dobra opinia lekarza nie ma wiedzy na temat rozwoju mowy dziecka - jest specjalista, sobie będzie! Czy ja to neguję?Chodziło mi tylko o to, że czasem warto poczekać parę miesięcy. Jakby człowiek z każdą pierdołą latał po specjalistach, to by mało rzetelne informacje. I w tym cały problem. Nie zbadawszy dziecka - wypowiadasz/wypowiadacie (większość tu piszących), że nie ma czym się martwić. A jak jest? To co wtedy?Nawet gdyby doszło do jakiegoś uszkodzenia, to jest w wieku gdzie mózg jest plastyczny i dobrze jest go stymulować. Poradnie psychologiczno - pedagogiczne są bezpłatne, żadnych kosztów. Dobrze wybrać się na konsultacje - i mieć spokojną głowę. Bo problemu może nie być, a może i tego rodzinny lekarz nie nie posiada na ten temat że nie należy panikować, bo dzieci zaczynają mówić różnie, to kwestia indywidualna. Nie wciskaj mi słów, których nie napisałam i nie demonizuj moich postów, proszę. 25 Odpowiedź przez facetJAKwielu 2015-09-02 08:21:22 Ostatnio edytowany przez facetJAKwielu (2015-09-02 08:23:15) facetJAKwielu Zbanowany Nieaktywny Zawód: Własna działalność. Zarejestrowany: 2015-07-20 Posty: 582 Wiek: 40 Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy! Nasza córka ma prawie dwa lata i dwa miesiące i także nie mówi, nie panikujemy. inne dzieci zaczęły chodzić w wieku około roku, a ona siedem miesięcy później, ale jak zaczęła tuptać, to zapragnąłem aby trochę tym, jest bystra, rozumie wszelkie polecenia, nauka siusiania na nocniczku przebiega poprawnie, jest w grupie opieki maluchów w przedszkolu i nie ma z nią żadnych problemów. Mniej książek i porad internetowych, a więcej spokoju zalecam. 26 Odpowiedź przez Benita72 2015-09-02 10:49:45 Benita72 Gość Netkobiet Odp: Dwulatek nie mówi - pomocy!Moja starsza corka bardzo mało mowila w wieku dwóch lat, pojedyncze wyrazy. Kiedy na poważnie zaczelismy się tym martwic, cos się ruszylo, i było ok. A nawet - obecnie czasem mam wrazenie, ze mowi zbyt dużo..;) Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
dwulatek nie śpi w ciągu dnia. Mój dwuletni synek od kilku tygodni nie chce spać w ciągu dnia. Od piątku wogóle nawet nie myśli o spaniu. Dodam, że wstaje rano ok. godz. 8 a zasypia ok. 21:30. W nocy śpi różnie. W południe kładziemy go do łóżka - wcześniej po kilkunastu minutach zasypiał - a teraz rozmawia, śpiewa.
Porady naszych EkspertówWitam, Mój synek za miesiąc skończy dwa latka, nie mówi jeszcze, bierze za rękę jak chce coś dostać i pokazuje. Nie potrafi powiedzieć smok - jak go nie może dostać to piszczy, żeby mu dać. Mówi tylko am, jak chce pić, jak jest głodny to sam bierze ze stołu, je tylko przy włączonych reklamach, tak to nie chce otworzyć buzi tylko zaciska zęby, biega po domu i na placu zabaw i woła aaaaa. Tak biega i piszczy wymawiając aaaa. Jak jest zmęczony to sam wsiada do wózka, lubi usypiać bawiąc się moimi włosami. Jak nie może sam usnąć tu wyciąga rączki i chce się ze mną położyć i bawiąc się moimi włosami usypia. Budzi się radosny, nie płacząc, ale jak nie dam mu czegoś co chce to płacze, albo jak zrobię nie tak jak chce to wpada w szał, kopie to coś albo rzuca na ziemię. Nie bawi się zabawkami tylko je wyrzuca z pudełka, lubi oglądać książeczki, ale nie lubi jak się mu czyta lub pokazuje obrazki, tylko przewraca na drugą stronę albo traci zainteresowanie jak chcę mu poczytać. Jak przychodzę z pracy to biegnie do mnie i mnie przytula, jak babcia przychodzi to on już wie, że ja pójdę i się mnie kurczowo trzyma i przytula. Jak mu coś smakuje to mruczy mniam, ale z jedzeniem ostatnio jest problem: nie chce jeść obiadów, ale martwi mnie, że nie mówi co chce, że w ogóle nie mówi - coś tam to swojemu gaworzy, ale nie wykonuje poleceń, udaje, że nie słyszy, bo słyszy. Jak reklamy usłyszy w tv to leci z ostatniego pokoju szybko do telewizora. Przed tv wymachuje rękami, śmieje się w głos, na bajkach trochę jakby tańczył, ale jak wyłączam to się złości, płacze, sam przyciska z boku telewizora, że się włącza jak ja mu nie chce włączyć albo sam bierze pilota i próbuje włączać, chce się z nim pobawić to nie zawsze jest zainteresowany, lubi wodę i pluskać się nad wodą, jak widzi dzieci to się cieszy, próbuje podejść, ale nie umie się bawić, uśmiecha się tylko i chce się gonić z dziećmi, z nami też lubi się bawić w chowanego, szuka nas i sam biegnie się schować, ale w ogóle nie słucha co do niego mówimy albo nie chce, bo jak mu machamy palcem, że "nunu" - nie wolno to się złości, czasem kładzie na ziemi w formie protestu. Co robić? Magdalena Droga Pani Magdaleno, Zachowania Synka wskazują na zagrożenie autyzmem i powinna Pani natychmiast rozpocząć terapię. Po stymulacji reklamami i dynamicznym obrazem telewizyjnym trudno jest powrócić na na prawidłową ścieżkę rozwoju. Wszystko zależy od intensywnej pracy w domu. Oprócz naturalnej stymulacji konieczne są 2 godziny dziennie przy stoliku. Kilka matek z odległych rejonów Polski prowadziło samodzielnie terapię dziecka. Warto czasem przyjechać na tydzień do Warszawy lub Krakowa i zobaczyć jak należy prowadzić terapię. Doświadczony terapeuta pokaże drogę, a potem sama Pani będzie kontynuować. Wiem z doświadczenia, że najważniejsze jest przełamanie niechęci do słuchania w słuchawkach. O tym jak radzą sobie rodzice z takim problemem można poczytać na forum rodziców na stronie Konieczne jest podjęcie natychmiastowej, systemowej, całościowej intensywnej terapii prowadzonej w domu we współpracy z terapeutą (spotkanie raz w tygodniu). Terapia systemowa obejmuje: - program słuchowy (CODZIENNIE, W SŁUCHAWKACH), - ćwiczenia spostrzegania wzrokowego, - ćwiczenia dużej i małej motoryki, - ćwiczenia pamięci, - stymulacje lewej półkuli mózgu (szeregi, sekwencje, układanie klocków wg wzorów), - ćwiczenia myślenia przyczynowo-skutkowego i przez analogię, - ćwiczenia kategoryzacji (dobieranie takich samych obrazków, klocków itp) - ćwiczenia rozumienia sytuacji społecznych (dziennik wydarzeń!), - ćwiczenia rozumienia mowy (rzeczowniki, czasowniki) i spełniania poleceń, - nauka czytania ("Kocham czytać" i "Sylaby inaczej"). Wszystkie te ćwiczenia warunkują skuteczną naukę mowę ze wsparciem języka pisanego. Chłopiec będzie uczył się od słowa przeczytanego do wypowiedzianego. Ponieważ brak mowy wpłynie na dalszy rozwój intelektualny dziecka, także emocji i zachowań społecznych, budowanie systemu językowego jest priorytetem w terapii. Konieczne jest konsekwentne stosowanie reguł wychowawczych oraz całkowita rezygnacja z prawopółkulowej stymulacji (TV, radio, komputer). Ćwiczenia rozwojowe, dla dzieci od 3 miesiąca do 6 roku życia są opisane w książce "Wczesna interwencja terapeutyczna" - oraz w książce "Metoda Krakowska wobec zaburzeń rozwoju dzieci" ( Spektrum autyzmu omówione jest w książce "Wczesna diagnoza i terapia zaburzeń autystycznych" Tu omawiam także szczególne zadania dla ojca i rodzeństwa. Wszystkie ćwiczenia muszą się pojawić codziennie, każde trwać 3-4 minuty. Każde konkretne ćwiczenie, polecenie może być powtórzone dwa razy, jeśli dziecko nie wykona zadania należy to zrobić ręką dziecka. Najważniejsze zalecenia do pracy terapeutycznej to słuchanie wypowiedzi językowych program: "Słucham i uczę się mówić", najpierw "Samogłoski i wykrzyknienia" oraz "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze", a potem - "Sylaby i rzeczowniki" oraz "Sylaby i czasowniki l. pojedyncza", 30-40 minut dziennie ( Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje. Warto udać się do specjalisty, który określi rozwój funkcji poznawczych, opracuje program stymulacji i pokaże jak pracować. Terapeutów metody krakowskiej znajdzie Pani na stronie Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska Portal ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Jeśli Twoje dziecko nie próbuje komunikować się za pomocą dźwięków, słów lub gestów, może to być powód do niepokoju. Wizyta u specjalisty może pomóc zidentyfikować przyczynę i zaplanować odpowiednie działania terapeutyczne. Podsumowanie. Kiedy dwulatek nie mówi, może to budzić niepokój u rodziców.
anulka312 Newbie Wiadomości: 1 Witam serdecznie,Jestem mamą 26 miesięcznego syn bardzo mało mówi. Używa słów: mama, tata, dziadzia, dzidzi, ciocia, baba, bach, bum, jeść, klu (klucz), pee (czapka), cyk (włączyć tv), ku lub koko (kura), kwa (kaczka), au au (pies), miau (kot), muu (krowa), mimi (myszka) ijo ijo (ambulans) nie chce powtarzać po mnie słów, a jak już mu się zdarzy to powtarza tylko początek wyrazu np. po (pomidor). Z reguły jak proszę go by cos powtórzył to mi to pokazuje np. części garderoby lub opowiada jakąś historie/zdarzenie to gestykuluje mówiąc przy tym po swojemu oraz używając onomatopei. A ja wtedy układam to w ładne zdania a on mi przytakuje. Rozumie dużo, jak proszę go by coś przyniósł bądź zrobił to wykonuje to (chyba że ma "focha", wtedy ignoruje to co do niego mówie). Często ma swoje chimery, ale tłumacze to sobie buntem dwulatka:)Poza słabą mową syn rozwija się prawidłowo, jest bardzo sprawy ruchowo - biega, skacze, gra w piłkę. Szybko uczy się gestów do piosenek (rodzina jest zdumiona jak ładnie tańczy i pokazuje). Ponadto jest samodzielny i potrafi sam się ubrać, sam je, korzysta z nocniczka itd. Sam bawi się zabawkami, lubi malować, lepić z plasteliny lubi jak czytam mu książeczki, przerzuca tylko kartki i skupia się tylko na obrazkach, wtedy proszę by pokazał mi gdzie co się w jego zachowaniu zaniepokoiło mnie to że mruga oczkami i nie tylko wtedy gdy jest zmęczony i zaczął obgryzać paznokcie (może dlatego, że ja sama obgryzam skórki) ponadto od jakiś 2 tyg boi się filmów/ programów w tv, gdzie rozgrywa się jakaś akcja, albo pojawia się postać klowna, św. mikołaja, wtedy wpada w histerie i musimy przełączyć słabą mową i tym co napisałam wyżej, Dawidek jest wesołym chłopcem, który lubi nawiązywać kontakty z innymi. Mieszkamy na wsi i jego kontakt z rówieśnikami jest proszę o poradę/sugestie co powinnam zrobić?Wiem, że mój syn powinien już łączyć wyrazy, a on jest z mową daleko w tyle...Myślałam o zakupie pakietu "Słucham i uczę się mówić", tylko nie wiem czy nie jest na to za mały?
cQ4QfT. 82 97 455 405 436 25 164 383 327
dwulatek nie mówi forum